Mielcarek / Silberman – Liczby urojone CD
Data premiery: 27.06.2025
Nr katalogowy: ACD-006-2025
EAN: 5908298549995
Stworzona przez Jacka Mielcarka (saksofon altowy i tenorowy, elektronika) i Łukasza Stworzewicza (perkusja, elektronika) płyta Liczby urojone nie jest ich pierwszą wspólną pracą. Obaj artyści mieli okazję spotkać się już m.in. przy okazji nagrywania albumu Coraz Kwartetu BASMyT, wydanego w 2023 roku. Najnowsze dzieło duetu Mielcarek / Silberman stanowi próbę eksperymentalnego podejścia do materii muzycznej, bez sztywnych założeń i konkretnych ram gatunkowych. Jak mówi Jacek Mielcarek, album "Liczby urojone" to wynik awangardowego myślenia o muzyce. I dodaje: Chciałem nagrać taki właśnie materiał, inspirując się m.in. duetem John Surman/Jack DeJohnette, lecz oczywiście mając własną wizję. Natomiast pomysł muzycznego dialogu saksofonu, perkusji i elektroniki kiełkował we mnie już wcześniej. Zrodził się m.in. pod wpływem nagrań Pharoaha Sandersa, Alberta Aylera, a także Johna Coltrane’a z Rashiedem Alim.
Mimo określonych inspiracji, muzycy szukali własnej formuły, by połączyć żywioł grania na instrumentach akustycznych z elektroniką. W rezultacie powstała płyta, w której można odnaleźć elementy free jazzu, sonorystycznych eksperymentów, ambientu czy nawet muzyki świata, jednak całość zdaje się z powodzeniem uciekać przed jednoznacznym zaszufladkowaniem. Improwizacja staje się tu częścią niezapisanych kompozycji. Jak przyznaje Jacek Mielcarek: aby improwizowało nam się lepiej, mamy tu konkretne tematy potraktowane w bardzo swobodny sposób. Sądzę, że najlepiej łączyć jedno z drugim, ale trzeba uważać, by nie przekroczyć pewnej granicy bezpieczeństwa. Uważam, że akademizm skierowałby naszą muzykę w jasno określonym kierunku, a zależało mi na tym, aby końcowy efekt był odbierany jako coś zaskakującego i nieprzewidywalnego.
Elementem, który zdecydowanie charakteryzuje Liczby urojone, jest różnorodność albumu. „Muzyka usłyszana wewnątrz”, jak określa formułę płyty Jacek Mielcarek, płynie do słuchacza rozmaitymi falami dźwięków: niepokojącego atonalnego szumu i zgiełku, „ejtisowej” elektroniki, łagodnych pejzaży i jazzowej awangardy, bazującej na mocnej ekspresji. Przystępując do słuchania muzyki zawartej na płycie, można więc spodziewać się… niespodziewanego. I to chyba klucz do albumu, który frapuje zarówno pod względem brzmienia, jak i oryginalnego tytułu, wymyślonego przez Łukasza Stworzewicza. Otóż Liczby urojone to nie tylko termin matematyczny, lecz także filozoficzna układanka związana z datami urodzin członków rodziny perkusisty.
Skład:
Jacek Mielcarek – saksofon altowy i tenorowy, elektronika
Łukasz Stworzewicz – perkusja, elektronika
Realizacja nagrań: Piotr Mędrzak, Marcin Godlewski
Miks i mastering: Piotr Mędrzak
Produkcja muzyczna i aranżacje: Jacek Mielcarek, Łukasz Stworzewicz
Koncepcja graficzna: Damian Bydliński
Fotografie: Łukasz Stworzewicz
Do projektu graficznego wykorzystano dwie prace Damiana Czeladki: Niebieski i Sprinter
Lista utworów:
1. Nu-Mery
2. 30-16=14
3. Softowy Jacek
4. Damian
5. Kiedy jest Edward?
6. Samospalenie
7. 17+13=30