Niepublikowane nagrania Andrzeja Przybielskiego i braci Oleś w dziesiątą rocznicę śmierci trębacza

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Andrzej Przybielski & Oleś Brothers – Short Farewell: The Lost Session

Premiera CD i LP: 9 lutego 2021 (płyty winylowe będą wysyłane w połowie marca) – zamówienia można składać w sklepie Audio Cave.

Andrzej Przybielski to jedna z najbardziej barwnych postaci w historii polskiej sceny jazzowej. Był muzykiem wielkiej wrażliwości, dysponował jednym z najpiękniejszych brzmień trąbki na świecie, dzięki czemu był rozpoznawalny po jednym dźwięku, co jest domeną jedynie największych artystów. Legendarny "Major" chadzał własnymi ścieżkami i zawsze pozostawał bezkompromisowy – zarówno w życiu, jak i w muzyce. Jego niespotykanego podejścia do gry i absolutnie wyjątkowego brzmienia nie sposób pomylić z kimkolwiek innym. Jednych zachwycał, innych irytował, ale nikogo nie pozostawiał obojętnym. Niestety nigdy nie udało mu się w pełni wyrazić swojego talentu. Uważał muzykę za sztukę wolności, nie uznawał prób. Jazz był dla niego synonimem kreatywności. Grał z wieloma, ale tylko nieliczni potrafili za nim nadążyć. Bez wątpienia udawało się to braciom Oleś, którzy z Przybielskim spotykali się wielokrotnie, a efekty ich wspólnej pracy zawsze były co najmniej  intrygujące.

Andrzej Przybielski odszedł dziesięć lat temu. Short Farewell to płyta, której nikt nie planował. O wspólnej sesji trębacza z braćmi Oleś z 2003 roku pamiętał jednak Bartłomiej Oleś. Studio w którym nagrywaliśmy nie istnieje od lat. Wraz z jego zamknięciem przepadło również całe archiwum, w tym – jak myśleliśmy – dźwięki które nagraliśmy z Andrzejem. Kiedy blisko dwadzieścia lat później rozmawiałem na ten temat z Michałem Rosickim, okazało się, że część nagrań, zrealizowanych przez niego dla HH Poland, prawdopodobnie znajduje się w jego prywatnym archiwum… Na moją prośbą przeszukał je i natrafił na ślady sesji z Andrzejem Przybielskim – wspomina perkusista.

Odnaleziony materiał niemal cudem udało się odzyskać z taśm streamerowych – starego i dość kapryśnego reliktu przeszłości. Trzeba tu wspomnieć o ogromnym zaangażowaniu Bartłomieja Olesia, który z kilku zapomnianych miniatur i improwizacji ułożył niezwykle żywy, narracyjnie spójny i zaskakująco świeży album: „Short Farewell” jest powrotem do ludzi, miejsc i czasów, których już nie ma. Muzyka, która wtedy powstała i sposób w jaki graliśmy także należą do przeszłości. Jednak biorąc pod uwagę wielki deficyt nagrań Andrzeja, zdecydowaliśmy się podzielić tym krótkim, muzycznym pożegnaniem.

Efektem tych wszystkich starań jest album Short Farewell, na którym znajduje się niespełna pół godziny niepublikowanej dotąd nigdzie muzyki. Płyta jest również – a może przede wszystkim – hołdem dla legendarnego muzyka oraz jego niepowtarzalnego i niezwykle oryginalnego brzmienia, która ukazuje się dokładnie w dziesiątą rocznicę jego śmierci.

Short Farewell: The Lost Session dostępny jest w następujących wersjach:
wydanie limitowane na transparentnym fioletowym winylu (zawiera ekskluzywny dodatek w postaci pocztówki, 45 rpm, nakład 100 sztuk),
wydanie standardowe na czarnym winylu (45 rpm),
wydanie kompaktowe.